cześć :-*
wczoraj około 12 pojechałam z moniką do arkadi po przent dla dżulianny (jak pisałam wczesniej). Byłoby spoko,gdyby nie to ,ze wróciłam "troszkę" za późno i mama jest na mnie zła. Cóz jest lepiej ale musze być baaaardzo grzeczna bo inaczej nie idę do julianny itp. Przepraszam,zę nie odpisuje ale nie mam kasy. DOtego chyba psuje mi sie telefon bo jak ktos do mnie dzwoni to nie wyswietla mi się tylko potem masz wiadomosc w poczcie głosowej labo po 3 godzinach nieodebrane połączenia. -,- piszę tak rano bo wgl. nie mam co robić. Jesli mama się zgodzi to za chwilkę może zaczne przygotowania do wyjścia do natlkai<3 z którą nie iwdziałąm sie już długo. Teksnie za tobą skarbie <3 Mam faze na rzeczy z coca-colą <3 i flagą amerykańska <3 no dobra to tyle. :> papapapapaap;3
I kolażyk MONIKI <3 ,która wziełą wczoraj aparat. :* Pozdrawiam nasze :seksowny hot dekolt & krushers ziemniaczany <3 ;d KOCHAM CIĘ <3