elo melo :D
Dziś wycieczka do muzeum powstania warszawskiego :) Było spoko i odstaliśmy takie fajne kartki,gazety niby z czasów wojny :P Jak wracaliśmy, to też było fajnie i śmiesznie :D <3 Żułam długo gumę i się rozpusciła i ja takie : Mam dosyc tej gumy ! ,a Wera : Daj. I wzięła mi tą gumą ,a ona była taka rozpuszczona i jej spało na spodnie :D Miałyśmy z tego taką polewę :D Potem do Mcdonalda z dziewzcynami (mitura<3 ,wero <3,marta <3 ) i potem do natalki bo iczywko złamała nogę -.- i wróciłam z ang :) og to tyle <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz